To co zaraz przeczytasz, może być o Tobie, kilka osób zwróciło mi uwagę, że to nieprawda, że te wszystkie konsekwencje życia z osobą uzależnioną ich nie dotyczą. Jedynym problemem jest osoba pijąca / biorąca. Czy, aby na pewno? Spróbuj zmienić perspektywę i spojrzeć z boku na swoje zachowania, emocje, myśli. Czy nie zamartwiasz się o osobę uzależnioną? (To normalne) Czy nie tłumaczysz jej, że miała powód, bo była zdenerwowana, smutna, wesoła, spotkała dawnego znajomego? Czy nie dzwonisz do pracy lub do lekarza z prośbą o L-4, bo partner lub partnerka źle się czują? (wiedząc po czym) Czy nie sprzątałaś/eś tego co zostało zniszczone, zabrudzone po powrocie do domu osoby pod wpływem? Czy nie martwisz się o to, czy pieniądze nie zostaną przeznaczone na używki? Czy Twój stan emocjonalny nie jest zależny od osoby z problemem? (piła/brała - złość, smutek, lęk. Jest trzeźwa - radość, zadowolenie, napięcie). Te rzeczy wydają się być nie istotne. Tak było od zawsze lub jeszcze nie jest tak źle. To tylko kilka przykładów jak postępują osoby, u których stwierdza się współuzależnienie.
Współuzależnienie jest zespołem nieprawidłowego przystosowania się do sytuacji problemowej. Koncentrując się na szukaniu sposobu ograniczenia picia, brania, grania, itp. zachowań partnera, osoba bliska nieświadomie przejmuje odpowiedzialność i kontrolę za funkcjonowanie osoby uzależnionej, co w efekcie ułatwia dalsze trwanie w problemowej sytuacji. U części osób współuzależnionych rozpoznaje się ostrą reakcję na stres, zaburzenia stresowe pourazowe lub zaburzenia adaptacyjne.
Nadkontrola i nadodpowiedzialność to dwa syndromy występujące u osób, które żyją z osobą uzależnioną.
miler.terapia@gmail.com tel. 512 822 943
Copyright Tomasz Miler
miler.terapia@gmail.com tel. 512 822 943