Copyright Tomasz Miler
miler.terapia@gmail.com tel. 512 822 943
miler.terapia@gmail.com tel. 512 822 943
Jestem wdzięczny jeśli czytasz ten wpis, jestem wdzięczny, że robisz kolejny krok prowadzący do zmiany. Ten wpis poświęcony będzie pierwszej sesji, ale za nim do niej dojdzie, zdecyduj się na kontakt. Na stronie jest podany numer telefonu, jeżeli zadzwonisz i nie odbiorę, nie panikuj, na pewno oddzwonię. Mogę w tej chwili mieć sesję lub prowadzę zajęcia. Jeżeli wykonasz telefon zadam Ci kilka pytań, bez stresu to nie egzamin. Zapytam o to z czym się mierzysz, jakie masz doświadczenia z terapią, jaki termin najbardziej Ci odpowiada. Jeżeli masz wątpliwości pytaj, jeżeli nie telefonicznie to możesz wysłać meila, adres jest podany na stronie lub skorzystaj z zakładki kontakt. Ostatnią opcją jest wysłanie wiadomości przez profil na facebook'u.
Wracając do tematu, jak przygotować się na pierwszą sesję, otóż w mojej ocenie prawie nic nie musisz robić. Musisz zachować trzeźwość, najlepszym podejściem było by byś zakończył użytkowanie 24 godziny przed sesją. Tak byś nie był pod wpływem substancji i skutki odstawienne / kac pozwoliły Ci sprawnie się komunikować. Dla wielu terapeutów jest to konieczny wymóg, z mojej perspektywy również (miałem sesje na których osoby było po użyciu, nie wiele dobrego z nich wynikło.)
Wiem, że dla wielu, wyjście do obcej osoby i zwierzenie się z problemu/ tajemnicy jest trudne. Przecież chodząc po ulicy, nie zaczepiamy ludzi i nie mówimy im co nas boli, co nas trapi, jaki mamy problem. Dlaczego więc mamy zakładać, że przy terapeucie będzie łatwiej? Chciałbym, żeby tak było, nie zawsze tak jest. Wielu specjalistów i badaczy mówi, że w psychoterapii najważniejsza jest relacja, to jej przypisuje się magiczną moc uzdrawiania. Postawa terapeuty ma wpływać na jakość tej relacji i już od drzwi terapeuta powinien się starać by była, życzliwa i otwarta. Byś nie bał się zwierzać i opowiedzieć co Cię tak naprawdę, trapi, niepokoi. Ważna jest otwartość z Twojej strony im więcej ukazujesz terapeucie tym więcej możesz zyskać.
Terapeuta nie ma magicznej różdżki dzięki, której wszystkie problemy zostaną rozwiązane. Nie ma tabletki, która uwolni od uzależnienia. Naltrekson, Nalmefen, Baklofen, mogą być pomocne ale nie rozwiązują wszystkich problemów. Nie jestem lekarzem i nie dam na nie recepty, ale piszę o nich bo dla niektórych mogą okazać się pomocne. Esperal, Antabuse, Anticol, powodują strach przed piciem i mogą zabić! TAK, TE ŚRODKI MOGĄ POWODOWAĆ ŚMIERĆ! Nie zalecam tego robić, ale jeżeli ktoś chce, oczywiście mamy wolną wolę i można robić wszystko.
Nie ma jednej dobrej recepty w stylu: Rób to, nie rób tego i będziesz wolny. Jest to spłycenie, każdy jest inny, każdy stosował substancję w różnych celach, w różnych formach, w różnych stylach. Terapeuta daje wskazówki co warto zmienić w życiu. Jak rozpoznawać głód substancji, co może być lub co jest wyzwalaczem. Podaje pewne sprawdzone sposoby radzenia sobie z głodem. Stara się uporządkowywać procesy myślowe, czyli rozbijać tzw. mechanizmy. Terapeuta sam z siebie nie leczy, leczy się sam pacjent przy pomocy terapeuty.
Tak jak nie ma jednej złotej rady, tak nie dla każdego dany terapeuta będzie odpowiadał. Jeżeli czujesz, że jest coś nie tak, że ten Ci nie odpowiada możesz wybrać innego lub inną drogę leczenia.
Masz wybór, zawsze możesz wszystko zmienić!